1 dzień. Sezon 2019 rozpoczęła wycieczka Janusza Boniatowskiego. Nocowaliśmy w  pensjonacie Promienna 2 w Rabce Zaryte, nad rzeką Rabą. Po góralskim śniadaniu dotarliśmy autobusem do Chabówki w 10 osób, a 15 poszło na Górę Chabówkę. Pozostałe 7 osób poszło niebieskim szlakiem na Luboń Wielki ( Biernatka) 1022 m n.p.m. pod przywództwem Sylwii. Schodzili zielonym szlakiem  po śniegu i zdążyli tak jak my na obiad o 14-tej. Paweł Zalewski był założycielem Skansenu Taboru Kolejowego w Chabówce. W Rabce Zdrój w drewnianym kościele pw. św. Marii Magdaleny z 1606r., zwiedziliśmy Muzeum Podhala im. Władysława Orkana. Krysia i Kaziu przebrali się w stroje góralskie, a Janusz w góralskiej czapie odtańczył taniec zbójnicki. Towarzyszył nam czarny kot.

W czasie obiadu lało, ale po 15-tej ruszyliśmy autokarem przez Mszanę Dolną już w słońcu. Zaczęliśmy w Porębie Wielkiej od Parku Dworskiego hrabiów Wodzińskich. Bardzo strome podejście wynagrodziły na piękne widoki z góry Chabówka 705 m n.p.m..  Podeszliśmy jeszcze pod krzyż na Potaczkowej 746 m n.p.m.. Za Jurkiem Kopeczkiem łąkami doszliśmy do szlaku zielonego i czarnego. W sumie do wsi Fudry przeszliśmy 5,8 km a podejść było 280 m. Ognisko już paliło się pod zadaszeniem. Wieczorny poczęstunek był tak obwity, że jeszcze zostało na śniadanie. Śpiewaliśmy ze śpiewnikiem i gitarą Jurka.

SMS-y o silnym wietrze przyśpieszyły zakończenie imprezy. Całą noc wył silny wiatr.

Halina Rydzyk