Wokół Stalowej Woli – Soputek, Babia Góra 184,2m
Puszcza Sandomierska

25.11.2012

W słoneczny listopadowy dzień w 5 osób wybraliśmy się odwiedzić Soputek i Babią Górę. Wyjechaliśmy MKS 4 o godz. 8.51 w kierunku Niska. Bilet do Niska- Moskale kosztował nas 3zł. Tu czekał na nas Andrzej, który dojechał rowerem. Minęliśmy Kościół Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Powstał w Parafii Rzymsko- Katolickiej pod Wezwaniem Matki Bożej Fatimskiej erygowanej 15 marca 2004r. przez bp. Andrzej Dzięga. Tory zostawiliśmy za sobą i weszliśmy w las mieszany, później jodłowy by w końcu przy drodze na strzelnicę odbić na południe w młody las sosnowy. Szeroka droga leśna prowadziła nas w kierunku szosy prowadzącej z Niska do Przyszowa. Wśród mchu Marian wypatrzył ostatniego podgrzybka. Janusz zachwycał się młodnikami i wiekowymi sosnami.

Za szosą czekało na nas miejsce na odpoczynek z zadaszeniem, ławkami i parkingiem na samochody. Znaleźliśmy się w lasach Nadleśnictwa Rudnik i tablica informowała nas o „Przyrodniczym Szlaku Puszczy Sandomierskiej”.

W widłach Wisły i Sanu przetrwały do dziś duże obszary leśne będące pozostałościami Wielkiej Puszczy Sandomierskiej. Dotąd jest ona bogata w faunę i florę. Ciągnie się między Tarnobrzegiem, Stalową Wolą i Rzeszowem. Szlak Przyrodniczy liczy 330km długości i obejmuje 130 tys. ha obszaru chronionego w ramach Natura 2000.

Więcej można znaleźć na stronie www.puszczasandomierska.lasy.gov.pl włącznie z mapką zadaszeń i ścieżek. Po posiłku wybraliśmy drogę w kierunku południowo- zachodnim i doszliśmy nią do skrzyżowania 5-ciu szlaków. Dzięki mojej dokładnej mapce i kompasowi zdecydowaliśmy się na najmniej widoczną, ale prowadzącą prosto na stare bagienko Soputek.

Pięknie opisała Ewa wycieczkę nad Soputek na stronie www.kompas.stalowa-wola.pl w marcu 2011. Znajduje się tu obecnie jezioro z wyspą ośrodku dla ptaków.

My tymczasem szliśmy dorodnym lasem, gdzie miedzy potężnymi świerkami rozrastała się paproć orlica. Z lewej strony za drzewami prześwitywała podmokła łąka i wkrótce weszliśmy na nią wygodną drogą. W słońcu złociły się wysokie źdźbła trawy bagna.

Nareszcie ujrzeliśmy toń wody i zachwyciliśmy się. Było tak pięknie, że postanowiliśmy obejść jeziorko wokół. W spokojnej toni odbijały się chmurki i drzewa, a wyspa zarosła.

Mieliśmy trochę stracha, by przejść chybotliwą kładką nad kanałem odpływającym, ale udało się i mogliśmy delektować się dzikością tego miejsca. Mijaliśmy młode sosenki, by dojść do zagajnika brzózek i dalej wysokim wałem wzdłuż szerokiego kanału z wodą, oddzielającą nas od bagiennej łąki. Wypatrzyliśmy ścieżki którymi bobry wracały z żeru do bezpiecznego jeziorka. Było kilka dziur, które powstały w wyniku zawalenia się gruntu nad korytarzami prowadzącymi głębiej w wale. Niektóre dziury już zasypano żwirem, ale wygląda na to, że bobry, które tu wprowadzono, zagospodarowały ten tren dla swoich potrzeb. Jeszcze w 2009 roku mogliśmy suchą nogą przejść od Warchoł przez bagno zamarznięte wiosną i przeskoczyć prawie suchy rów. Teraz wody było dużo więcej i chyba tylko jedna droga tu prowadziła. Na północ na tle drzew widzieliśmy ambonę myśliwych. Pozostało nam powrócić do głównej drogi i ruszyć na zachód w kierunku pasma gór.

Na góry wspięliśmy się już tylko w czwórkę, bo Andrzej odjechał do Stalowej Woli rowerem. Szczyt Babiej Góry 184,2m znaleźliśmy, a później schodząc wśród mchu znaleźliśmy jeszcze kilka podgrzybków. Teraz pozostało nam iść na północ w kierunku Stalowej Woli. Minęliśmy Białe Góry 166,7m i obok młodnika doszliśmy do Drogi Chylańskiej. W Chyłach koło leśniczówki okazało się, że mamy sporo czasu do odjazdu MKS 10tki. Ruszyliśmy dalej mijając mały murowany kościółek niedaleko mostku na rzece Jelonka. Na temat Chył można przeczytać na stronie j.n.;

Stalowka.NET - Encyklopedia miasta Stalowa Wola,

http://www.stalowka.net/encyklopedia.php?dx=177

 

Osiedle Chyły znajduje się w południowo-wschodniej części Stalowej Woli. Był to najstarszy przysiółek królewskiej wsi Pławo. Chyły były osadą wśród wielkiego lasu. Przepływała przez nie rzeczka Jedlna, obecnie Jelonka. W 1463r. wybudowano nad nią pierwszy młyn wodny. Gdy w XVIII w. Krzysztof Chyła wybudował nowy młyn, zaczęli się sprowadzać mieszkańcy. Ignacy Chyła w 1923r. wybudował murowaną kaplicę pw. Matki Bożej Różańcowej. W 1977r. Chyły zostały włączone do Stalowej Woli, która powstała jako osiedle robotnicze w 1938r. W 1990r. poświęcono kamień węgielny pod budowę nowego kościoła p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa przy ul. Energetyków. Konsekracja kościoła nastąpiła 7 czerwca 2003r.

Minęliśmy osiedle domków jednorodzinnych zwane kiedyś Hutników, a obecnie Hutnik. Obok bloków wyszliśmy na drogę do Stalowej Woli i poczekaliśmy na MKS.

Przeszliśmy 15 km i już byliśmy zmęczeni.

Urok jeziorka Soputek w środku Puszczy Sandomierskiej niedaleko Niska.

Halina Rydzyk